Kamil S
Kamil S
- Przedmioty:
Język angielski , Język polski - Szkoła Podstawowa
Język angielski , Język polski - Gimnazjum
Język angielski - Szkoła Wyższa
Język angielski - Liceum
- Doświadczenie: 1 rok
- Wykszałcenie: Wyższe, Akademia im. Jana Długosza w Częstochowie
- Zajęcia prowadzę: Sosnowiec , Pracuję zdalnie (internet/telefon) · Mogę dojechać w odległości 10 km
- Wynagrodzenie: od 60 zł za godzinę
- Potwierdzony adres kontaktowy email
- Informacje o wykształceniu
- Odpowiedzi na pytania
- Sprecyzowany przedmiot korepetycji
- Zdjęcie profilowe
Jestem absolwentem filologii angielskiej w stopniu licencjata, obecnie kończę studia magisterskie na tym kierunku. Z racji mojego wykształcenia posługuję się tym językiem na co dzień od pięciu lat. Na moją korzyść przemawia fakt, że jako osoba ucząca się sam jestem poddawany różnym metodom dydaktycznym i mam świadomość jak je stosować i które z nich są skuteczne. W zakresie udzielania korepetycji jestem elastyczny, dostosuję się zarówno do poziomu dziecka w wieku przedszkolnym lub wczesnoszkolnym, jak i do studenta. Jestem osobą otwartą, pogodną i cierpliwą. Mam świadomość, że bierne uczenie się formułek nie jest dla każdego, więc stawiam na zainteresowanie językiem obcym oraz satysfakcję z czynionych postępów i poszerzania wiedzy. Jestem również kreatywny, przez co nie ograniczam się do utartych schematów i staram się sprawić, aby akwizycja języka odbywała się w miłej, spokojnej atmosferze i sprawiała radość zamiast być przykrym obowiązkiem. Jestem także chętny do udzielania korepetycji osobom dorosłym i starszym, również od podstaw. Oferuję również pomoc przy pracach domowych.
Przedmioty:
Język angielski ·
Język polski ·
- Szkoła Podstawowa
Język angielski ·
Język polski ·
- Gimnazjum
Język angielski ·
- Szkoła Wyższa
Język angielski ·
- Liceum
Pytania i odpowiedzi
-
Wymień kilka ostatnio wykonanych zleceń.
Ciężko wymienić kilka ostatnich zleceń, ponieważ zdarza mi się pomagać komuś co jakiś czas. Ostatnio tłumaczenie CV znajomemu na język angielski, pomoc mojej dziewczynie podczas przygotowań do matury, okazjonalna pomoc każdemu kto miał jakieś trudności z językiem lub zadaniem. Również korepetycje dla członków rodziny w zakresie podstawowym oraz młodszym studentom, którzy mieli twarde zderzenie z rzeczywistością akademicką. Jako przykład mogę podać zadanie w "terenie", polegające na samodzielnym zamówieniu posiłku w restauracji.
-
Co najbardziej lubisz w swojej pracy?
Jeśli mam okazję udzielać komuś korepetycji albo chociaż pomóc z pomniejszym zadaniem, zawsze czerpię z tego dużą satysfakcję. Po pierwsze z tego, że komuś rzeczywiście pomogłem, a po drugie, że moje umiejętności i znajomość języka okazały się użyteczne. Przede wszystkim jednak podoba mi się kontakt z drugim człowiekiem. Każdy jest inny, w mniejszym lub większym stopniu przyswaja język obcy, ma takie bądź inne problemy - czasem chodzi o mówienie, innym razem o zagadnienia gramatyczne. Praktycznie każdy kto zgłasza się po pomoc do korepetytora to zupełnie nowe wyzwanie. Kiedy uda mi się pomóc w poprawieniu znajomości języka czerpię z tego prawdziwą radość, nie ważne czy mówimy o przedszkolaku, maturzyście, czy osobie dorosłej.
-
Co poradziłbyś osobie szukającej osoby o Twoich umiejętnościach?
Przede wszystkim, żeby taka osoba nie szukała wyłącznie umiejętności. Co najmniej równie ważne są takie czynniki jak cierpliwość, łatwość nawiązywania kontaktów, swoboda podczas rozmowy. To wszystko wymiernie wpływa na zdolność przekazywania wiedzy. Samo posiadanie jej nie wystarczy, czego jako student a wcześniej uczeń doświadczyłem wielokrotnie, jak chyba każdy z nas. Ważne jest również, by osoba chcąca udzielać korepetycji miała możliwie jak najmniej naleciałości z języka polskiego. Nie mówię oczywiście, że konieczne jest wysławianie się i posiadanie akcentu na poziomie native speaker'a. Jeśli jednak chcemy uczyć się nie tylko poprawnie pisać ale i mówić, należy wówczas zwrócić uwagę na to, czy korepetytor nie "zaciaga" nadto polskim akcentem. Język angielski ma piękne brzmienie, warto zadbać aby nie został go całkowicie pozbawiony.
-
Jeśli byłbyś(byłabyś) klientem, to co chciałbyś (chciałabyś) wiedzieć o Twojej profesji?
Pierwsze pytani, które bym skierował do korepetytora jako klient dotyczyłoby tego czy ma on/ona stały bądź częsty kontakt z językiem angielskim. Nie chodzi tylko o prowadzenie rozmów ale również o oglądanie filmów/seriali, czytanie książek czy słuchanie muzyki. Oswojenie się z językiem sprawia, że łatwiej go używać i przychodzi to bardziej naturalnie, przez co zyskuje się pewność siebie. Chciałbym też wiedzieć czy i z iloma osobami wcześniej pracował/a.
-
Jakie pytania powinien zadać klient, aby znaleźć odpowiednią osobę z Twojej profesji?
Przede wszystkim czy ma kontakt z językiem, którego naucza. Czy ma jakieś doświadczenie w tej dziedzinie, rzecz jasna nie tylko stricte korepetycje. Co zaś najważniejsze moim zdaniem, a o czym wspomniałem wcześniej, to czy potrafi posiadaną wiedzę przekazać? Czy jest zdolny do kreatywnego podchodzenia do danego problemu, czy jedynie trzyma się wypracowanego schematu? Nie należy zapominać o cierpliwości, jeśli ktoś traci nerwy tłumacząc coś dziesiąty raz być może nie do końca się spełni w tym zawodzie. Jeśli zajdzie potrzeba, to tłumaczy się sto razy, na tym polega ta praca. Jednak wałkowanie pojedynczego sposobu rzadko przynosi rezultaty, więc koniecznością jest pytanie czy będzie umiał znaleźć i zastosować inne rozwiązanie?
-
Co powinien przemyśleć klient zanim zatrudni osobę o Twojej profesji?
Najważniejszym punktem jest ustalenie czego się oczekuje. Zarówno od siebie jak i od osoby reprezentującej moją profesję. Klient powinien się również zastanowić, czy na pewno będzie w stanie poświęcić założony czas przewidziany na korepetycje, jak również dodatkowy na opcjonalne samodoskonalenie się. Bez zaangażowania postępy z pewnością będą przychodziły wolniej. Korepetycje to kwestia indywidualna, powinno się zatem wziąć pod uwagę i rozważyć czy lepiej zatrudnić zawodowego nauczyciela, który ma poza tym wiele innych spraw na głowie, czy kogoś mniej doświadczonego za to z otwartym umysłem. Kontakt między udzielającym korepetycji a pobierającym je jest jedną z pierwszorzędnych kwestii.
-
Czym wyróżniają się Twoje usługi na tle usług świadczonych przez inne osoby?
Nie jestem pewien czy się wyróżniają, a jeśli tak to czy znacząco, ale na pewno kieruję się systemem pewnych zasad i wartości. Nauka ma sprawiać przyjemność i dawać satysfakcję. Jestem otwarty na nowe metody i propozycje, sam poszukuję kolejnych metod nauczania. Jednym z kluczowych aspektów jest atmosfera, zawsze staram się sprawić aby korepetycje ze mną były miłym wspomnieniem. Jeśli jest ciepłe popołudnie to chętnie zamienię przykładowo 60 minut siedzenia w pokoju nad zeszytem czy książką na spacer po okolicy i prowadzenie swobodnej rozmowy. Dostarczanie nowych bodźców również pobudza umysł do pracy. Jeśli konkretnie wyznaczony cel nie jest naglący w czasie, a znajomość języka na to pozwala, można na przykład porozmawiać na temat swojego hobby czy zainteresowań. O ile mój profesjonalizm stoi na wysokim poziomie, to pewnością wyróżniam się entuzjazmem i podejściem do Klienta.
-
Jakie pytania klienci zadają Ci najczęściej? Co odpowiadasz?
Jeśli zająknę się o swojej pasji, najczęściej pytają właśnie o nią. Ale skupmy się może na głównym temacie - tu najczęściej padają pytania o to jak długo ja się uczę języka, czy dobrze go znam, czasem czy umiem naśladować jakichś aktorów. Na pierwsze dwa odpowiadam, że język znam bardzo dobrze, a uczę się od pierwszej klasy szkoły podstawowej, czyli staż całkiem okazały. Ale prawdziwą naukę angielskiego zacząłem dwa lata przed studiami, głównie poprzez kontakty z ludźmi pochodzącymi z krajów anglojęzycznych. Na ostatnie pytanie odpowiadam twierdząco, ponieważ mam najwyraźniej jakieś zacięcie teatralne i uważam naśladowanie różnych postaci z filmów za świetną zabawę i ciekawe ćwiczenie.
-
Co chciałbyś aby klienci wiedzieli o Twojej profesji?
Chciałbym aby Klienci byli świadomi, że podejmowanie pracy w tej profesji wiąże się z czymś więcej niż z siedzeniem przez umówiony czas nad książkami. W zasadzie, nie na tym powinno to polegać. Będąc korepetytorem, bierze się na siebie część odpowiedzialności za wykształcenie w danej dziedzinie. Osoby korzystające z korepetycji uczą się na nich i zdobywają wiedzę, którą później ze sobą wynoszą. Na barkach osoby udzielającej pomocy w uczeniu się spoczywa zobowiązanie aby wykonać swoją pracę jak najlepiej. Ostatecznie, przekazana nam wiedza z nami zostaje i będziemy używać jej w przyszłości, więc taka współpraca wymaga zaufania.
-
W jaki sposób zdecydowałeś(aś) się podjąć pracę w swojej profesji?
W bodajże najprostszy i najbardziej oczywisty sposób - mam świadomość, że jestem dobry w tym co robię i sprawia mi to wiele radości. Praca, w której mam kontakt z ludźmi to chyba najlepszy rodzaj zajęcia, jaki mogę sobie wyobrazić. Oczywistym jest, że trafia się czasem na osobę, z którą ciężej się dogadać i swobodna symbioza jest utrudniona, ale to tylko kolejny powód, dla którego zdecydowałem się na taki typ zajęcia. Podejmowanie wyzwań jest wpisane w moją naturę i każde przyjmuję z pokorą jako sprawdzian, poza tym najlepsza droga do rozwijania swoich umiejętności jest wyboista.
-
Opowiedz o ostatnio wykonywanym zleceniu, z którego jesteś najbardziej dumny(dumna).
Niewątpliwie było to zlecenie przygotowania do matury z języka angielskiego bliskiej mi osoby. Osoba ta, zwana dalej "Klientką", nie pałała entuzjazmem w kierunku tego konkretnego przedmiotu. Jednak mimo przeciwności, dzięki wspólnej pracy i zaangażowaniu, udało się opanować materiał w takim stopniu, że egzamin maturalny został zdany śpiewająco zarówno w części pisemnej i ustnej. Jestem dumny nie tylko z siebie, ale przede wszystkim z Klientki, ponieważ podeszła do tego poważnie i solidnie się przykładała, czego rezultatem były wyniki powyżej oczekiwań.
-
Napisz czy, i w jaki sposób się kształcisz, aby jeszcze lepiej wykonywać swoją profesję.
Kształcę się nadal na drugim stopniu studiów z filologii angielskiej, choć nie zamierzam na tym poprzestawać. Najwięcej doświadczenia zdobywam ucząc się na własną rękę, szukając rozwiązań, odrzucając te, które nie rokują dobrze i stale modyfikując te działające. Pogłębiam wiedzę o języku poprzez czytanie książek i oglądanie filmów, gdzie mam okazję słuchać i "obserwować" język w naturalnym środowisku. Nie jest to co prawda wielkim osiągnięciem, ale potrafię zapytać "co robisz" na co najmniej kilka różnych sposobów w zależności od kontekstu i sytuacji. Stawiam nie tylko na poszerzanie zasobu słownictwa, lecz także na docieranie do głębszych jego warstw i uczenie się jak je wykorzystać w różnych sytuacjach.
-
Jeśli cennik Twoich usług jest skomplikowany, opisz go tutaj.
Cennik moich usług jest tak daleki od skomplikowania jak to tylko możliwe. Mam stałą stawkę rzędu 50 zł za godzinę, ponieważ cenię swoją wiedzę i swoje usługi. Co prawda moje umiejętności odbiegają od osoby z otwartym przewodem doktorskim, jednakże do każdych zajęć wnoszę pełne zaangażowanie i entuzjazm. Co więcej oferuję zniżki, jeśli ktoś zdecyduje się na moje usługi częściej niż 3 godziny tygodniowo. Proponowany cennik przedstawię poniżej:
1h/tydz. - 50 zł/h
2h/tydz. - 50 zł/h
3h/tydz. - 50 zł/h
4h/tydz. - 40 zł/h
5h i więcej - 35 zł/h -
Jeśli miałbyś (miałabyś) doradzić osobie chcącej wykonywać Twoją profesję, co byś doradził (doradziła)?
Jeśli miałbym doradzać, lub jeśli ktoś byłby ciekaw mojej opinii na ten temat, to mogę zaoferować jedynie podstawy którymi ja się kieruję. Dobry kontakt z Klientem, wzajemny szacunek, odpowiedzialność, punktualność, pracowanie nie tylko nad swoim językiem ale też nad komunikatywnością i sposobami przekazywania wiedzy, szczerość, wsparcie, rozmowa. Jeśli Klient nie jest zadowolony z usług lub technik nauczania, należy dociekać dlaczego, poprawiać się, być elastycznym i stale pilnować by nie wciągnęła nas rutyna. Jeśli zabijemy w sobie radość z nauczania, dokładnie tą samą energię przekażemy osobie, z którą pracujemy - wówczas nie ma co liczyć na zadowalające wyniki.
-
Jaka jest Twoja najmocniejsza strona?
Mam kilka mocnych stron, ale ustalić tą jedną najmocniejszą to niełatwe zadanie. Na pewno otwartość i kreatywność, punktualność, zaangażowanie, w zasadzie wszystko co wymieniłem we wcześniejszych pytaniach. Ale gdybym miał się zdecydować na wybranie jednego największego atutu to zakładam, że będzie to towarzyskość. Nie mam problemów z nawiązywaniem nowych kontaktów, jestem zawsze chętny do rozmowy i wymiany opinii. Jeśli zaś pojawi się problem, staram się go omówić i metodycznie rozpracować. Dzięki moim zdolnościom interpersonalnym nie ma dla mnie tematów zbyt trudnych do poruszenia.
-
Jaką umiejętność obecnie chciałbyś (chciałabyś) udoskonalić?
Nie sądzę by dało się wymienić tylko jedną umiejętność. Mam egalitarne podejście do swoich zdolności i uważam, że wszystkie są tak samo ważne i wspierają siebie nawzajem zwiększając korzyści, które z nich wypływają. Jedyną dobrą odpowiedzią na to pytanie będzie zatem podanie faktu, że zależy mi na symultanicznym doskonaleniu wszystkich umiejętności i zdobywaniu kolejnych.
-
Napisz własne pytanie i odpowiedz na nie.
Brakowało mi w tym zestawieniu pytania na temat podejścia do Klienta. Owa absencja uwierała mnie tym bardziej, że osobiście uważam to za niezmiernie istotny czynnik. Postanowiłem w tej sytuacji sam zadać to pytanie i na nie odpowiedzieć: jakie należy mieć podejście do Klienta? Kluczowe jest traktowanie Klienta ze szczerością i szacunkiem. Wynajmuje on w końcu nasze usługi i opłaca je aby odnieść konkretne korzyści. Nie będzie ukontentowany współpracą z kimś, kto patrzy na niego jedynie jako na opcję zarobkową. Kolejną newralgiczną kwestią jest wspomniana szczerość - Klient oczekuje, że pomożemy mu osiągnąć konkretne cele. Jeśli nie czujemy się na siłach by temu sprostać lub gdy zadanie nas przerasta, lepiej poszerzyć swój zasób wiedzy lub odmówić przyjęcia konkretnego zlecenia. Oszczędzimy sobie straconego czasu i przykrych konsekwencji.